Administrator
Pub, który często przyciąga bardziej podejrzaną klientelę niż Trzy Miotły. Jego znak wiszący nad wejściem to ucięta głowa dzika owinięta białą tkaniną, na którą kapie krew. Sam bar nie jest czysty – na podłodze są warstwy kurzu, a okna są tak brudne, że prawie nic przez nie nie widać.
Offline